Na mecz 10. kolejki Superligi hokeja na trawie zespół Stelli Gniezno wyjechał w sobotę, 26 kwietnia, do Rogowa gdzie był podejmowany przez tamtejszy LKS.
Gnieźnianie mieli przed tym meczem 5 punktów przewagi nad sąsiadem w ligowej tabeli. LKS zdobył zresztą wcześniej zaledwie 4. W spotkaniu ze Stellą jednak niemal podwoił swój dorobek punktowy. Gospodarze objęli prowadzenie w 12. minucie dzięki trafieniu Artura Jaska. W 22. minucie na listę strzelców wpisał się Cyprian Antkowiak i do przerwy było 2:0. Trzecia kwarta przyniosła wreszcie bramkę dla Stelli. Jak się później okazało honorowego gola z rzutu karnego zdobył Marcin Lewartowski. Wydawało się, że goście w ostatniej odsłonie spotkania zdołają jeszcze odmienić losy meczu. Tymczasem gospodarze szybko pozbawili ich złudzeń. Trafienie Mateusza Hulbója i dwa wykorzystane karne strzały rożne przez Piotra Kozłowskiego sprawiły, żę LKS Rogowo pokonał Stellę Gniezno aż 5:1.
W innych meczach 10. kolejki padły rezultaty: LKS Gąsawa - Pomorzanin Toruń 3:3 (k.z.1:2), Grunwald Poznań - AZS Politechnika Poznańska 3:0, Warta Poznań - AZS AWF Poznań 2:2 (k.z. 3:4).
Mimo porażki w Rogowie Stella z dorobkiem 9 punktów utrzymała 6. pozycję w ligowej tabeli. Prowadzi Grunwald – 26 punktów, przed Pomorzaninem – 22 i Wartą – 20. W kolejnym meczu Stella podejmie lidera - drużynę Grunwaldu Poznań. Spotkanie rozegrane zostanie w sobotę, 10 maja, o g. 18 na Stadionie im. Alfonsa Flinika w Gnieźnie.
Radosław Kossakowski / foto archiwum
