Następna wiadomośćZa każdym razem, gdy zakładam biało-czerwoną koszulkę mam ciarki na plecach
Z reprezentantką Polski i zawodniczką Enea MKS-u Gniezno, Katarzyną Cygan na temat ostatnich mecżów ligowych, kolejnego powołania do reprezentacji Polski oraz najbliższego meczu ligowego z Mistrzem Polski rozmawia Łukasz Gądek.
Trzy punkty dla Koszalina
Dwie gnieźnianki w kadrze na mistrzostwa świata
Bardzo ciężki mecz za Wami. Jak oceniasz spotkanie z Galiczanką i postawę rywalek? Czy rzeczywiście grały do końca fair?
-To był naprawdę twardy mecz, od początku do końca wymagający. Galiczanka to zespół, który gra bardzo fizycznie i momentami rzeczywiście było ostro, ale taka już jest piłka ręczna. My starałyśmy się trzymać swoje założenia i nie wdawać się w zbędne emocje. Najważniejsze, że pokazałyśmy charakter i potrafiłyśmy utrzymać koncentrację do końca.
W najbliższą sobotę weźmiesz udział w meczu towarzyskim reprezentacji Polski z Serbią. Powiedz, jakie to dla Ciebie przeżycie, że po raz kolejny zagrasz w biało-czerwonej koszulce i to na dodatek przed gnieźnieńską publicznością?
-To ogromne przeżycie i ogromna duma. Za każdym razem, gdy zakładam biało-czerwoną koszulkę mam ciarki na plecach. A teraz dodatkowo zagram przed swoją publicznością, to coś absolutnie wyjątkowego. Będzie mnóstwo emocji, ale też wielka motywacja, żeby zagrać jak najlepiej.
W ostatnich meczach wygrałyście z Sośnicą i Galiczanką oraz przegrałyście w Piotrkowie. Jak oceniasz początki współpracy z nowym trenerem, Peterem Kostką i czy według Ciebie jeszcze pokażecie w najbliższych meczach, że naprawdę jesteście mocne i słowa o medalu nie były przesadzone?
-Trener Kostka wniósł do drużyny dużo świeżości i nowego spojrzenia na grę. Od pierwszych treningów mocno pracujemy nad taktyką i szczegółami, które mają robić różnicę w meczach. Myślę, że nasza gra z każdym tygodniem będzie wyglądała coraz lepiej. Mamy potencjał, żeby walczyć o najwyższe cele i naprawdę wierzę, że pokażemy to w lidze.
Najbliższym rywalem MKS-u będzie Mistrz Polski, Zagłębie Lubin z którym jeszcze nigdy nie wygrałyście. Czy sądzisz, że jesteście w stanie wygrać tym razem, czy jednak tak realnie będziecie starały się szukać punktów ze słabszymi rywalkami, niż Miedziowe?
-Zagłębie to bardzo mocny zespół, mistrz Polski i każdy to wie. Ale my nie wychodzimy na boisko z myślą, że nie mamy szans. Wręcz przeciwnie-każda z nas chce pokazać się z jak najlepszej strony i walczyć o zwycięstwo. Wiadomo, że rywal jest faworytem, ale sport zna wiele niespodzianek. Jeśli zagramy konsekwentnie i bez strachu, to wszystko jest możliwe.
Dziękuję za rozmowę.
Dziękuję również.
Foto - Off Book. Agencja Kreatywna
Zobacz również
Liczba komentarzy : 0
