W niedzielę 16 listopada drużyna prowadzona przez Bogdana Kozłowskiego, podejmowała u siebie zespół rezerw Stelli Luboń. Żydowianie rundę zasadniczą przed własną publicznością zakończyli mocnym akcentem pokonując swojego rywala w stosunku 2:0. Było to drugie zwycięstwo z rzędu Fary Pelikan Żydowo. Tydzień wcześniej bowiem komplet trzech punktów żydowianie zapisali na swoim koncie w meczu derbowym powiatu gnieźnieńskiego pokonując w meczu wyjazdowym zespół Wełnianki Kiszkowo w stosunku 5:1. Wracając jednak do samego przebiegu niedzielnej potyczki, to gospodarze na prowadzenie 1:0 wyszli w 30 minucie. Gola dającego prowadzenie żydowianom w spotkaniu z rezerwami Stelli Luboń zdobył Mateusz Trzaskawka, pokonując bramkarza gości po błędzie obrońców drużyny przyjezdnej. Zwycięstwo dwoma bramkami żydowianie zapewnili sobie w drugiej połowie niedzielnego meczu. W polu karnym gości w 74 minucie był faulowany Dawid Kobielski a sędzia prowadzący ten mecz podyktował rzut karny na korzyść gospodarzy. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się w zespole z Żydowa – Bartosz Kaczmarek, który zdobytego gola zadedykował swojej żonie Oli. A że więcej bramek w tym meczu nie padło to spotkanie zakończyło się zwycięstwem Fary Pelikan Żydowo w stosunku 2:0. Na koniec należy pochwalić dobrą postawę w niedzielnym meczu Dawida Sowińskiego, zawodnika grającego najczęściej w polu, który od dwóch spotkań musiał zastąpić etatowego golkipera Dariusza Giszczyńskiego, który z przyczyn rodzinnych nie mógł stać pomiędzy słupkami bramki z Żydowa.
Piłkarze Fary Pelikan Żydowo rozgrywki rundy jesiennej zakończyli na 7. miejscu z zdobytymi 15. punktami.
Skład Fary Pelikan Żydowa: Dawid Sowiński, Bartosz Gładki (46’ Michał Kasprzak), Bartosz Kaczmarek, Przemysław Różański, Marcin Wiśniewski, Marcin Szykowny, Maciej Nowicki, Dawid Małecki, Mateusz Trzaskawka, Karol Niemczewski (46’ Dawid Różewski), Dawid Kobielski (80’ Przemysław Gronek).
Było to ostatnie spotkanie zespołu z Żydowa, w rundzie jesiennej poznańskiej klasy B grupy 1. sezonu 2014/2015. Teraz zespół czeka okres roztrenowania, a z początkiem stycznia 2015 roku drużyna przystąpi do przygotowań do rundy rewanżowej.
Roman Strugalski/ foto archiwum SportGniezno.pl
Liczba komentarzy : 0