Od początku meczu przewagę osiągnęli goście, spychając do obrony grających w najmocniejszym składzie juniorów Mieszka. Znakomicie prezentował się zwłaszcza środkowy pomocnik Górnika Szymon Ćwiek, który całkowicie zdominował środek pola. I właśnie ten zawodnik w 24 minucie minął kilku zawodników i z dystansu umieścił piłkę w bramce Norberta Gawłowskiego. Próby zdobycia bramki wyrównującej były mało przekonywujące a goście zadali kolejny cios w 36 minucie i po kontrze zdobyli drugą bramkę.
W drugiej połowie biało-niebiescy wreszcie podjęli walkę i kilka razy zagrozili bramce Górnika. Raz nawet zdobyli bramkę po strzale głową Jakuba Miemietza, jednak sędzia odgwizdał spalonego. Innym razem bezpośredni strzał z rzutu rożnego Damiana Pankowskiego z najwyższym trudem obronił bramkarz gości. Taką interwencją nie popisał się natomiast Norbert Gawłowski w 80 minucie gdy przepuścił strzał z rzutu wolnego z narożnika pola karnego.
A za tydzień biało-niebiescy podejmować będą juniorów Włókniarza Kalisz i będzie to bardzo ważny mecz dla gnieźnian.
Profesjonalna drukarnia cyfrowa i offsetowa - Gniezno
Mieszko Gniezno - Górnik Konin 0 - 3 ( 0-2 )
Mieszko Gniezno: Norbert Gawłowski - Michał Kaczmarek ( 55 Kacper Kiełpiński ), Jakub Miemietz, Dawid Urbaniak, Miłosz Świstowski - Dominik Jabkiewicz ( 65 Mikołaj Danielewicz ), Krystian Jabłoński, Patryk Waluszyński ( 75 Marek Sanok ), Damian Pankowski ( 80 Tobiasz Kolanko ) - Daniel Bartkowiak ( 46 Kamil Pawłowski ), Jakub Januchowski
Paweł Bartkowiak/ foto archiwum SportGniezno.pl
Liczba komentarzy : 0