Gospodynie dominowały od początku. Po niespełna trzech minutach gry było 14:0. Pierwszy celny rzut, i to od razu za 3 punkty, Albanki oddały dopiero w 5. minucie i w połowie pierwszej kwarty było 17:3. Agnieszka Skobel odpowiedziała jednak również trafieniem zza linii 6,75 m podwyższając na 20:3. W Po ośmiu minutach gry było 28:9, a dwa wykorzystane rzuty wolne przez Klaudię Sosnowską sprawiły, że Polki prowadziły już 30:9. Po chwili Anna Makura trafiła „za trzy” powtarzając tę samą akcję pół minuty przed zakończeniem pierwszej części spotkania, a w ostatnich sekundach celnym rzutem szybką kontrę zakończyła Kamila Borkowska ustalając wynik pierwszej kwarty na 38:9. Po krótkiej przerwie Polki kontynuowały powiększanie przewagi. W połowie drugiej kwarty było już 62:11. W sumie w drugiej odsłonie Biało-Czerwone zdobyły kolejne 38 punktów, a ich rywalki tylko 4 i do przerwy było 76:13. W połowie trzeciej kwarty Polki prowadziły 89:15. Dwie minuty przed jej końcem przekroczyły barierę 100 punktów, a ostatecznie przed ostatnią odsłoną spotkania prowadziły 105:15. W czwartej kwarcie pierwsze prowadzenie objęły Albanki, ale szybko za trzy rzuciła Klaudia Sośniewska. W 32. minucie na parkiecie po raz drugi pojawiła się wychowanka TS Basket Gniezno Liliana Banaszak i tym razem dostała więcej czasu od trenera Maroša Kováčika (wcześniej tylko 1,5 minuty w II kwarcie). Zawodniczka Politechniki Poznańskiej pozostała na parkiecie do końca meczu zdobywając 6 punktów między innymi zapewniając Polkom stupunktową przewagę 118:18. Ostatecznie Biało-Czerwone zwyciężyły zdecydowanie 125:19 zaliczając znakomite otwarcie eliminacji do Eurobasketu.
Polska - Albania 125:19 (38:9, 38:4, 29:2, 20:4)
Polska: Agnieszka Skobel - 19, Amalia Rembiszewska - 15, Anna Jakubiuk - 14, Anna Makurat - 13, Klaudia Gertchen - 11, Marissa Kastanek - 10, Kamila Borkowska - 10, Klaudia Sosnowska - 7, Weronika Gajda - 7, Weronika Telenga - 7, Liliana Banaszak - 6, Zuzanna Sklepowicz - 6
Albania: Enisa Qosja - 6, Ornela Lalaj - 4, Klea Verri - 4, Xhesi Toska - 2, Xhulia Velias - 2, Sara Kolombi – 1
W innym meczu grupy D Słowenia przegrała z Turcją 62:78 , a Turczynki będą kolejnymi rywalkami Polek. Mecz w Izmirze już w najbliższą niedzielę, 14 listopada, o g. 15. Awans do turnieju finałowego, który rozegrany zostanie w 2023 roku w Słowenii i Izraelu uzyskają zwycięzcy 10 grup i cztery najlepsze drużyny z drugich miejsc. W celu wyłonienia najlepszych drużyn, które zajmą drugie miejsca w swoich grupach – nie będą liczone wyniki z zespołami, które zajmą ostatnie czwarte miejsca w swoich grupach.
Radosław Kossakowski + foto (fotogaleria)
Liczba komentarzy : 0