Mimo respektu do lidera gospodarze rozpoczęli rywalizację z dużym spokojem i stopniowo budowali przewagę. Ostatecznie pierwszego seta biało-czerwoni wygrali do 17, a zakończył go asem serwisowym kapitan drużyny – Michał Paniączyk. Po tak łatwym rozstrzygnięciu pierwszej partii zanosiło się na kolejne w tym sezonie trzysetowe zwycięstwo podopiecznych Adriana Paczyńskiego. Tymczasem na początku drugiego seta to goście byli stroną przeważającą. Gnieźnianie przegrywali najpierw 2:5, a później 16:18. Kiedy w końcówce na zagrywce pojawił się Michał Paniączyk objęli jednopunktowe prowadzenie 20:19, ale goście zdołali doprowadzić do remisu po 21, a cały set zakończył się porażką gospodarzy 22:25. Przegrana druga partia zmobilizowała gnieźnian, którzy od początku trzeciego seta utrzymywali kilkupunktową przewagę prowadząc 8:4, 16:10 i 20:13. Ostatecznie zwyciężyli w tym starciu do 18 i podobnie było również w secie czwartym wygranym przez gospodarzy do 20. Całe spotkanie KS Gniezno wygrał 3:1 i wrócił na pozycję lidera zmagań.
Trener Adrian Paczyński podsumowując mecz powiedział: - Joker to niewątpliwie najsilniejszy rywal w naszej grupie. Cieszę się, że wygraliśmy ten mecz, ponieważ w kuluarach sporo było opinii, że tak utytułowany i doświadczony rywal pokaże nam jak się gra siatkówkę na wysokim poziomie. Nie ukrywam jednak, że obraz gry mojej drużyny, szczególnie w drugim secie, pozostawiał wiele do życzenia. Popełnialiśmy zbyt dużo prostych błędów i przez to straciliśmy seta, który mógł zakończyć się dla nas korzystnym wynikiem.
KS Gniezno - UKS SMS Joker Piła 3:1 (25:17, 22:25, 25:18, 25:20)
Skład KS Gniezno: Mateusz Tomaszewski, Michał Paniączyk, Michał Sadowski, Andrzej Stankowski, Paweł Madziewicz, Łukasz Porosa, Maciej Janicki (libero), Wojciech Giszczyński, Łukasz Wiśniewski, Krystian Jałoszyński, Jan Lisek, Adam Robakowski
W innych spotkaniach 5. kolejki
UKS Murowana Goślina pokonał Mosińską Jedynkę 3:1,
Noteć Czarnków wygrała z Ratajami ZSO 2 Poznań 3:0.
Radosław Kossakowski + foto
Liczba komentarzy : 0