Następna wiadomośćWażna wygrana MKK Gniezno w Gdańsku
Po dwóch zwycięstwach z rzędu z Sharks AWFiS Portem Gdynia oraz SMS PZKosz Władysławowo. Koszykarze drużyny Sklep Polski MKK Gniezno w sobotę 6 marca zmierzyli się w Gdańsku z tamtejszą Politechniką.
Każdy z nas chciał wygrać ten mecz i oddał...
Dogrywka zadecydowała o porażce z liderem...
Zespół z Gdańska przed sobotnim spotkaniem zajmował 5 miejsce w ligowej tabeli z bilansem 10-9 (5-4 dom, 5-5 wyjazd) z kolei gnieźnianie plasowali się na ósmej pozycji. W pierwszy meczu pomiędzy zespołami, który odbył się 28 listopada 2020 roku w Gnieźnie w ramach 10 kolejki zakończył się on w dramatycznych okolicznościach zwycięstwem przyjezdnych 62:61. W rewanżu w Gdańsku, rozegranym 6 marca w ramach 23 kolejki 2 ligi PZKosz, górą okazali się koszykarze Sklep Polski MKK Gniezno, pokonując swojego rywala 87:74.
Jeśli chodzi o sam mecz pomiędzy Politechniką Gdańską a Sklep Polski MKK Gniezno. To podopieczni Arkadiusza Konowalskiego spotkanie rozpoczęli od wysokiego ,,c” wychodząc na prowadzenie 6:0 w 4 minucie pierwszej kwarty po dwóch celnych trafieniach za trzy do kosza swojego rywala Adama Bednarczyka i Dariusza Wietrzyńskiego. Gospodarze pierwsze punkty zdobyli dopiero dwie minuty później do kosza gnieźnieńskiego celnie trafił za dwa punkty Filip Cebula zmniejszając prowadzenie gnieźnian do 6:2. W kolejnych minutach pierwszej kwarty koszykarze Sklep Polski MKK Gniezno, powiększali swoje prowadzenie nad rywalem wygrywając zdecydowanie tą część meczu 24:13. Podopieczni Arkadiusza Konowalskiego, dobrą grę z pierwszej kwarty potrzymali i w drugiej i po serii celnych trafień z podyktowanych rzutów wolnych i trójek Piotra Leśniczaka i Emila Rau wygrali ją 27:23 i na przerwę schodzili prowadząc piętnastoma oczkami 51:36.
Po przerwie trzecia kwarta sobotniego meczu należała również do koszykarzy z Pierwszej Stolicy Polski. Gnieźnianie wygrali tą odsłonę pojedynku koszykarskiego 20:16 i prowadzili zdecydowanie z swoim rywalem 71:52. To co się jednak stało w ostatniej czwartej kwarcie trudno jest wytłumaczyć. W zespole z grodu Lecha nastąpiło jakieś rozprężenie pewnym prowadzeniem gdyż w pewnym momencie obudzili się koszykarze Politechniki Gdańskiej i po dwóch celnych trafieniach z rzędu za trzy Mateusza Kulisa i Macieja Pilskiego na 50 sekund przed końcem meczu gospodarze zmniejszyli prowadzenie Sklep Polski MKK Gniezno do ośmiu oczek 82:71. Mimo przegranej czwartej kwarty przez gnieźnian 14:22 podopiecznym Arkadiusza Konowalskiego na szczęście po pewnych wykonywanych rzutach wolnych w końcówce spotkania zwycięstwo gnieźnianie nad zespołem z Gdańska dowieźli do końca pokonując swojego rywala 87:74. Klasą dla siebie w sobotnim meczu w Gdańsku był w szeregach Sklep Polski MKK Gniezno - Piotr Leśniczak, który zdobył 26 pkt. i zaliczy 17 zbiórek.
Punkty dla Politechniki Gdańskiej zdobywali: Filip Cebula -21, Adam Wąsowicz, Mateusz Kulis -9, Maciej Pilski – 8, Jakub Rzepkowski i Jan Gulczyński po 7, Tomasz Lebiedź -6, Szymon Zalewski -2, Aleksander Dziekański – 1.
Punkty dla Sklep Polski MKK Zdobyli: Daniel Kotwasiński - 15 pkt., Emil Rau - 10 pkt., Juliusz Barański - 9 pkt. i 10 zbiórek, Adam Bednarczyk - 8 pkt., Dariusz Wietrzyński - 6 pkt., Michał Szydłowski i Mateusz Rutkowski - po 5 pkt. oraz Marcin Nocek - 1 pkt..
Roman Strugalski/ foto archiwum SportGniezno.pl
.png)
Zobacz również
koszykówka mężczyzn, Politechnika Gdańska, Sklep Polski MKK Gniezno, PZKosz
Liczba komentarzy : 0
