Spotkanie drużyn z dołu ligowej tabeli przyniosło sporo emocji, a o zwycięstwie gości zdecydowała samobójcza bramka gospodarzy, która poderwała gnieźnian do walki. Początek spotkania układał się po myśli politechników, którzy do przerwy prowadzili 2:0 dzięki dwóm trafieniom Dominika Domagały. Po zmianie stron gra wyrównała się. Gnieźnianie naciskali i w efekcie, w 27. minucie doszło do samobójczego trafienia Szymona Hołowienki. Fakt ten wyzwolił w biało-czerwonych dodatkową mobilizację i minutę później Marcin Marcinkowski doprowadził do remisu. Ten sam zawodnik w 34. minucie zdobył też gola, który zapewnił gnieźnianom pierwsze w tym sezonie zwycięstwo.
Politechnika Gdańsk - Mieszko Gniezno 2:3 (2:0)
Bramki:
Politechnika – Dominik Domagała - 2 (2’, 17’), Szymon Hołowienko - 1 (27’ – sam.)
KS Gniezno - Marcin Marcinkowski - 2 (28’, 34’)
W innych meczach 6. kolejki padły rezultaty:
Constract Lubawa - LZS Bojano 12:3
UMKS Zgierz - FC Kartuzy 1:5
AZS UW Warszawa - Futsal Oborniki 3:1
Helios Białystok - Malwee Łódź 0:2
Futsal Leszno - LSSS Lębork przełożony na 11 listopada
Zespół Mieszka z dorobkiem 4 punktów zajmuje dziesiątą pozycję w ligowej tabeli. Kolejny mecz gnieźnianie rozegrają w sobotę, 3 listopada, kiedy to podejmą AZS UW Warszawa. Początek meczu o g. 19.30.
Radosław Kossakowski/foto archiwum
Liczba komentarzy : 0