O ocenę występów w tej rundzie drużyny seniorów Mieszka Gniezno, poprosiliśmy trenera Kamila Szulca jak o dalszych planach związanych z prowadzeniem seniorów Mieszka Gniezno, w sezonie 2025/2026 wielkopolskiej IV lidze ARTBUD rozmawiał Roman Strugalski.
Panie trenerze uważam że runda wiosenna była bardzo udana dla drużyny seniorów Mieszka Gniezno. 8 zwycięstw i tyleż samo remisów i tylko jedna porażka to chyba dobry wynik sportowy zespołu w rozgrywkach czwartoligowych. Czy Pan również podziela moje zdanie w tej kwestii a może jest jakiś niedosyt w zajętym szóstym miejscu w całym sezonie 2024/2025?
- Jeśli chodzi o rundę wiosenną, to z całą pewnością widzimy poprawę. Zespół wyglądał lepiej, szczególnie w aspekcie organizacji gry i fazie obrony. Cieszy nas bardzo postawa w defensywie — przegraliśmy tylko jeden mecz, co świadczy o większej dojrzałości i konsekwencji w działaniach bez piłki.
Natomiast zdajemy sobie sprawę, że przed nami wciąż sporo pracy, zwłaszcza w ofensywie. Remisy — a było ich aż osiem — pokazują, że brakuje nam konkretów z przodu. Musimy być bardziej zdecydowani pod bramką rywala, skuteczniejsi i odważniejsi w działaniach ofensywnych.
Cieszy stabilizacja z tyłu, ale teraz musimy zbudować większą jakość w ataku.
Nie uważa Pan że te osiem remisów odnotowane w rundzie wiosennej jeśli zostały by przekute na zwycięstwa to po zakończeniu sezonu 2024/2025 drużyna seniorów Mieszka Gniezno a nie zespół Victorii Września biłba się w barażach o III ligę gdyż jak pamiętam były ku temu przesłanki przedsezonowe?
- Nie chcę dywagować co byłoby gdyby… ale warto podkreślić, że w większości z tych ośmiu remisowanych meczów to my byliśmy stroną dominującą. Utrzymywaliśmy się przy piłce, prowadziliśmy grę, tworzyliśmy sytuacje. Niestety, z różnych powodów — czy to brak skuteczności, ostatnie podanie, czy detale w finalizacji akcji — nie potrafiliśmy tego przekuć na zwycięstwa. I właśnie na tym będziemy się mocno koncentrować — by ta dominacja na boisku przekładała się na wynik. Bo ostatecznie to wynik determinuje odbiór naszej pracy.
Jak rozumiem seniorzy Mieszka Gniezno obecnie przechodzą obecni okres roztrenowania, po którym udadzą się na krótkie zasłużone urlopy. Jak będzie wyglądał ten okres i czy wzorem lat ubiegłych każdy z piłkarzy w okresie wolnym od zajęć treningowych aż do pierwszego spotkania z sztabem szkoleniowym będzie miał do wykonania indywidualną pracę tlenową. Czy może wprowadzi Pan w tym okresie zupełnie coś innego?
- Po ostatnim meczu zawodnicy otrzymali trochę wolnego. Wiemy jednak, że czas przerwy nie oznacza całkowitego zatrzymania .Każdy z zawodników otrzymał plan indywidualny składający się z ośmiu jednostek treningowych, które mają zrealizować przed powrotem do zajęć zespołowych. Chodzi o to, żebyśmy wszyscy wrócili w dobrej dyspozycji wyjściowej i mogli rozpocząć wspólne przygotowania od testów motorycznych i wejścia w rytm treningowy. To ważny etap, żeby nie tracić czasu i odpowiednio wejść w mikrocykl przygotowawczy
Jak się orientuje okres letnich przygotowań do rundy jesiennej zespół seniorów Mieszka Gniezno a co za tym idzie sezonu 2025/2026, rozpocznie z dniem 9 lipca. Jaki będzie on miał charakter i ile sparingów i z kim rozegra zespół?
- W ramach przygotowań do nowej rundy zaplanowaliśmy kilka gier kontrolnych, które mają dać nam odpowiedzi na kluczowe pytania oraz pozwolić wdrożyć założenia treningowe w warunkach meczowych.
Czekają nas następujące sparingi:
12.07.2025 rok godz. 12.00 w Gnieźnie - Chemik Bydgoszcz
19.07.2025 rok godz. 12.00 w Gnieźnie - Pogoń Mogilno
23.07.2025 rok godz. 18.00 KS Unia Drobex Solec Kujawski (wyjazd)
26.07.2025 rok godz. 12.00 w Gnieźnie Polonia Słubice
Te mecze są dobranym świadomie pod kątem stylu rywali i poziomu trudności — chcemy stopniowo budować formę i strukturę gry. Wynik oczywiście zawsze ma znaczenie, ale na tym etapie kluczowe są reakcje zespołu, organizacja gry i indywidualne dyspozycje zawodników.
Czy Pana zdaniem oczywiści teoretycznie sparingi rozegrane latem a co za tym idzie wyniki osiągnięte przez zespół seniorów Mieszka Gniezno mogą wydatnie przełożyć się co najmniej na taki samy wynik jak wiosną 2025 a może będą on lepszy w pierwszej części sezonu 2025/2026?
- Dokonujemy kilku korekt personalnych w drużynie — to przemyślane decyzje, które mają na celu wzmocnienie konkretnych pozycji i podniesienie rywalizacji wewnątrz zespołu. Nie chodzi o rewolucję, tylko o ewolucję składu — tak, by w nowej rundzie być mocniejszym niż na wiosnę. Szukamy zawodników o odpowiednim profilu: jakościowych, mentalnym i pasujących do naszego stylu.
Wierzę, że te zmiany pozwolą nam wejść na wyższy poziom i przekuć dobrą organizację gry w jeszcze lepsze wyniki.
Teraz z innej beczki. Z tego co się orientuje i jak niosą wieści kilku piłkarzy z podstawowego składu w rundzie jesiennej sezonu 2025/2026 nie będą już reprezentować barw Mieszka Gniezno. Czy wiadomo, z którymi Klub z ulicy Strumykowej 8 nie przedłużył dalszej współpracy a którzy spróbują sił w innych zespołach w Wielkopolsce. Tu i ówdzie przewijają się takie nazwiska jak Michał Steinke, Adam Konieczny czy Krzysztof Wolkiewicz. Ile jest w tym prawdy ?
- Tak jak już wspominałem, dokonujemy kilku korekt w kadrze zespołu. To ruchy, które mają wzmocnić drużynę i zwiększyć jej potencjał na nową rundę
Na ten moment nie będę jeszcze ujawniać szczegółów personalnych. Oficjalne komunikaty w tej sprawie przekaże klub w odpowiednim czasie.
W tym układzie czy przewiduje Pan wspólnie z Zarządem Klubu w okresie letnich przygotowań zespołu Mieszka Gniezno, do rundy jesiennej jakieś personalne wzmocnienia drużyny bo takowe są chyba potrzebne myśląc realnie o włączeniu się w walkę w sezonie 2025/2026 o wyższą ligę piłkarską?
- Mówiąc o tym że dokonujemy korekt w zespole mam na myśli transfery przychodzące, jak i wychodzące. To naturalny proces na tym etapie, analizujemy potrzeby drużyny i pracujemy nad tym, by skład był jak najbardziej optymalny na nadchodzącą rundę. Naszym celem jest wzmocnienie kadry — jakościowo i charakterologicznie. Chcemy zbudować drużynę, która będzie jeszcze mocniejsza niż wiosną i gotowa do realizacji naszych celów. Szczegóły personalne poznamy w najbliższym czasie, a oficjalne informacje w tej sprawie tak jak wcześniej wspominałem przekaże klub.
I na koniec. Jaki cele stawia Pan sobie przed rundą jesienną a co za tym idzie drużynie Mieszka Gniezno w rozgrywkach czwartoligowych. Czy planem minimum jest kolejne bezpieczne utrzymanie ligowego bytu a może będzie nim wywalczenie awansu do III ligi?
- Cel sportowy na nową rundę będzie w dużej mierze uzależniony od tego, jaki skład uda nam się finalnie skomponować. Pracujemy nad tym, by zespół był silny, wyrównany i gotowy do rywalizacji na wysokim poziomie. Wiosną pokazaliśmy, że potrafimy wygrać z każdym — niezależnie od miejsca w tabeli czy klasy rywala. Mam nadzieję, że to się nie zmieni, a dodatkowo dołożymy do tego większą stabilność i powtarzalność w grze.
Chcemy być zespołem, który nie tylko dobrze wygląda, ale też regularnie punktuje.
Dziękuje za rozmowę
Dziękuje również
Liczba komentarzy : 0