Na mecz 13. kolejki II ligi żużlowej zespół Startu Gniezno wyjechał w sobotę, 12 sierpnia, do Rawicza, gdzie na Stadionie im. Floriana Kapały był podejmowany przez tamtejszego Kolejarza. Przed sezonem obie drużyny uznawane były za faworytów w walce o awans do I ligi. Pierwsze starcie w Gnieźnie wygrane przez gospodarzy 55:35 wskazało, że to raczej czerwono-czarni będą z tej dwójki bardziej liczyć się w tej batalii. Chociaż startowcy także mieli swoje problemy w trakcie sezonu, to oni byli wskazywani jako faworyt rewanżowej potyczki w derbach Wielkopolski.
Gospodarze w odróżnieniu do kilku wcześniejszych spotkań, na pożegnanie z własną publicznością przystąpili w potencjalnie najsilniejszym składzie. Mimo tego, to goście zgodnie z przewidywaniami dyktowali warunki na torze. Po trzech wyścigach było już 4:14. Trzeba jednak zaznaczyć, że w biegu młodzieżowców prowadzący Franciszek Majewski na jednym z wiraży zanotował uślizg i stracił niemal pewne trzy punkty. Tuż przed półmetkiem zmagań było 15:27. W środkowej fazie zawodów rawiczanie wprawdzie nie odrabiali strat, ale nie pozwalali też rywalom powiększać przewagi. Światełko nadziei dla kibiców gospodarzy zabłysło w wyścigu IX, w którym podwójne zwycięstwo nad Hubertem Łęgowikiem i Samem Mastersem odnieśli Ryan Douglas i Tomasz Orwat. Był to jednak tylko łabędzi śpiew czołowych żużlowców ekipy gospodarzy. Trener Maciej Jąder wykorzystywał wszystkie możliwe rezerwy zarówno zwykłe, jak i taktyczne. Niewiele to jednak pomagało, tym bardziej że np. w wyścigu XIII startujący jako rezerwa taktyczna za Damiana Balińskiego Drew Kemp przekroczył limit 2 minut. Goście zapewnili sobie zwycięstwo jeszcze przed wyścigami nominowanymi prowadząc różnicą 18 punktów. Dlatego też w biegu XIV trener Tomasz Fajfer dał szansę występu rezerwowemu Jędrzejowi Chmurze. Ten jednak nie wykorzystał jej notując „świecę” na starcie. W ostatnim wyścigu Ryan Douglas i Tomasz Orwat ponownie prowadzili podwójnie starając się pozytywnym akcentem zakończyć sezon ligowy w Rawiczu, ale ostatecznie przedzielił ich Tim Soerensen.
Mecz zgodnie z przewidywaniami zakończył się zwycięstwem drużyny gości. Niewielu spodziewało się jednak chyba, że gospodarze występując w potencjalnie najsilniejszym zestawieniu przegrają różnicą aż szesnastu punktów 37:53. W ekipie Kolejarza na dobrym poziomie pojechali tylko Ryan Douglas i Tomasz Orwat. Ambitnie walczył Franciszek Majewski, który dwukrotnie wyprzedził Mikołaja Czaplę, a gdyby nie upadek w pierwszym starcie miałby zdecydowanie lepszy dorobek punktowy. Start okazał się drużyną kompletną, dopełniającą się wzajemnie. O ile po dobrym początku mały kryzys w środku zawodów miał Sam Masters, to uzupełnił go Josh Pickering, który zresztą ledwo zdążył na mecz w Rawiczu, ze względu na opóźnienie samolotu. Dobry, równy poziom zaprezentowali Tim Soerensen i Hubert Łęgowik. Wprawdzie łatwe zwycięstwo nad ostatnią drużyną ligowej tabeli nie może przesądzać o sile gnieźnieńskiej drużyny, ale pokazała ona niemały potencjał i potwierdziła ambicje włączenia się do walki o awans.
WYŚCIG PO WYŚCIGU:
I. MASTERS (B - 63,05), Douglas (A), Pickering (D), Nowaczyk (C) 2:4
II. CZAPLA (64,30), Henriksson, Kemp, Majewski (w/u) 1:5 (3:9)
III. ŁĘGOWIK (64,49), Soerensen, Baliński, Bartoch 1:5 (4:14)
IV. ORWAT (63,30), Gomólski, Majewski, Czapla 4:2 (8:16)
V. DOUGLAS (RT - 64,73), Pickering, Gomólski, Majewski (RZ) 3:3 (11:19)
VI. MASTERS (63,84), Łęgowik, Kemp, Baliński 1:5 (12:24)
VII. SOERENSEN (63,81), Douglas, Orwat, Henriksson 3:3 (15:27)
VIII. PICKERING (64,45), Kemp (RT), Majewski, Gomólski 3:3 (18:30)
IX. DOUGLAS (64,27), Orwat, Łęgowik, Masters 5:1 (23:31)
X. SOERENSEN (64,45), Majewski (RZ), Czapla, Bartoch 2:4 (25:35)
XI. DOUGLAS (65,12), Gomólski, Masters, Orwat (RT) 3:3 (28:38)
XII. HENRIKSSON (64,89), Łęgowik, Kemp, Nowaczyk 1:5 (29:43)
XIII. PICKERING (64,36), Soerensen, Orwat, Kemp (RT - w/2 min.) 1:5 (30:48)
XIV. MASTERS (D - 64,47), Majewski (A), Kemp (C), Chmura (B - w/u) 3:3 (33:51)
XV. DOUGLAS (D - 64,15), Soerensen (A), Orwat (B), Pickering (C) 4:2 (37:53)
METALIKA RECYKLING KOLEJARZ RAWICZ:
9. Ryan Douglas 16 (2,3,2,3,3,3)
10. Tomasz Orwat 8+2 (3,1*,2*,0,1,1)
11. Marcin Nowaczyk 0 (0,-,-,0)
12. Nikodem Bartoch 0 (0,-,0,-)
13. Damian Baliński 1 (1,0,-,-)
14. Franciszek Majewski 6+1 (w,1,0,1*,2,2)
15. Drew Kemp 6 (1,1,2,1,w,1)
ULTRAPUR START GNIEZNO:
1. Sam Masters 10+1 (3,3,0,1*,3)
2. Hubert Łęgowik 8+2 (3,2*,1,2*)
3. Josh Pickering 9 (1,2,3,3,0)
4. Kacper Gomólski 5+1 (2,1*,0,2)
5. Tim Soerensen 12+2 (2*,3,3,2*,2)
6. Mikołaj Czapla 4 (3,0,1)
7. Casper Henriksson 5+1 (2*,0,3)
8. Jędrzej Chmura 0 (w)
NCD uzyskał w wyścigu I SAM MASTERS - 63,05 s. Sędziował Paweł Palka z Częstochowy. Komisarz toru – Tomasz Welc z Rzeszowa. Widzów około 4000.
A już w niedzielę, 13 sierpnia, w zaległym meczu 12. kolejki zespół Startu podejmie na Stadionie im. Pułkownika Hynka drużynę Lokomotivu Daugavpils.
Radosław Kossakowski / foto archiwum
Zobacz również