Piłkarze w grupie północnej IV ligi mają za sobą 2/3 całego sezonu. W miniony weekend 11-12 kwietnia rozegrana została XX kolejka, w której nie brakował sensacji, niespodzianek i dramaturgi.
W hitowym meczu tej kolejki GKS Dopiewo przegrał z Pelikanem Niechanowo 2:3. Mecz dostarczył licznie przybyłym kibicom sporej dawki emocji, ale tylko w samej końcówce, która wyraźnie osłodziła wrażenia sympatykom obu ekip z poprzednich minut. Trzeba jednak dodać, że samo spotkanie toczone było w dobrej atmosferze, a tylko brakowało w nim w decydujących momentach większej jakości piłkarskiej. Gospodarze potwierdzili, że na własnym terenie są bardzo groźni dla każdego i na tym obiekcie jeszcze nie jeden zespół straci cenne punkty. Niedzielna przegrana przerwała doskonałą passę zespołu Ryszarda Rybaka dwunastu meczów bez porażki.
Sensacyjnie potoczył się mecz w Szamotułach gdzie miejscowa Sparta po raz pierwszy w tym sezonie zasmakowała wygranej. Po serii jedenastu porażek z rzędu podopieczni Damiana Łukasika pokonali Wełnę Skoki, która cały czas liczy się w walce o czołowe lokaty. W ten sposób szamotualnie odrobili stratę do wyprzedzających ją drużyn i patrząc na korzystny układ terminarza, Sparta ma jeszcze realne szanse na skuteczną walkę o utrzymanie w IV lidze. Jednak aby o tym myśleć realnie takich występów jak teraz z Wełną i poprzednio ze Zjednoczonymi musi być więcej.
Niespodzianką zakończył się sobotni mecz w Trzemesznie. Faworyzowani Zjednoczeni stracili całą pulę w konfrontacji z niżej notowaną Spartą Oborniki. Gospodarze już drugi raz z rzędu zagrali słabo co wykorzystali oborniczanie. Tym samym zespół Mariusza Drewicza przerwał fatalną wiosenną passę. Z kolei dla trzemesznian przegrana oznacza, że przerwana została seria dwunastu meczów bez porażki no i strata do liderów tabeli wyraźnie wzrosła. Trzeba koniecznie dodać, że w sobotnim spotkaniu podopiecznym Łukasza Kańczukowskiego nie pomógł nawet fakt, że ostatni kwadrans goście grali w "dziesiątkę" po czerwonej kartce Jacka Wosickiego.
Hokejowym wynikiem i niespodziewanym rozstrzygnięciem zakończył się pojedynek Lechii Kostrzyn z Płomieniem Przyprostynia. W meczu pełnym zwrotów akcji padł remis 4:4. Najpierw dwubramkowym prowadzeniem mogli pochwalić się kostrzynainie, potem cztery bramki zdobyli przyjezdni i kiedy wydawało się, że Płomień wygra pierwszy mecz w tej rundzie to Lechia doprowadziła do wyrównania.
Nie było niespodzianki w Szydłowie. Rozkręcająca się z meczu na mecz miejscowa Iskra pokonała, choć nie bez problemów, Leśnika Margonin 2:0. Zwycięskiego gola dla podopiecznych Tomasza Kowalskiego padały dopiero w drugiej odsłonie co dało szydłowianom drugą wygraną z rzędu. Tym sposobem Iskra kontynuuje pościg za czołówką ligowej tabeli.
Pewną wygraną mogą pochwalić się piłkarze Lubuszanina Trzcianka. Lider rozgrywek pokonał w Pobiedziskach tamtejszy Huragan, rewanżując się tym samym za jesienną porażkę na własnym terenie. Przyjezdni ustawili sobie ten pojedynek bardzo szybko strzelając czerwono-czarnym dwa gole już w pierwszych minutach czasu gry.
Trzeci mecz w rundzie wiosennej wygrał Grom Plewiska, który pokonał na własnym stadionie Mieszka Gniezno 2:1. Choć trzeba stwierdzić, że wynik nie odzwierciedla przebiegu gry gdyż sporymi fragmentami lepsze wrażenie sprawiali przyjezdni, którzy notabene prowadzili do 52 minuty po strzale z rzutu wolnego Łukasza Mokrzyckiego. Tym samym podopieczni Mikołaja Tarczyńskiego kontynuują serię meczów bez wygranej, która na ten moment wynosi już dziewięć gier.
W ostatnim meczu tej serii Warta Międzychód zdobyła komplet punktów w Mosinie gdzie pokonała KS 1920 3:1. Choć trzeba obiektywnie przyznać, że gospodarze nie zasłużyli na stratę kompletu punktów. Najpierw przy stanie 0:1 mosinianie nie wykorzystali rzutu karnego, a przy remisie 1:1 zmarnowali dwustuprocentową sytuację. Jeśli dodamy do tego kuriozalne błędy w defensywie po których padły dwa gole dla gości, mamy obraz jak wiele szczęścia mieli faworyzowani gracze z Międzychodu.
Po rozegraniu niepełnych XX kolejek, w tabeli lideruje Lubuszanin Trzcianka z dorobkiem 48 punktów. Z tym, że piłkarze z Trzcianki mają rozegranych 21 meczów. Drugi w klasyfikacji jest Pelikan Niechanowo z dorobkiem 45 punktów zdobytych w 19 rozegranych pojedynkach. Na trzeciej pozycji plasuje się GKS Dopiewo mający na koncie 40 "oczek" wywalczonych w 20 spotkaniach. Tuż za podium są Wełna Skoki i Zjednoczeni Trzemeszno z dorobkiem 39 punktów. Na dole tabeli w strefie spadkowej znajdują się Leśnik Margonin 11, KS 1920 Mosina 9 i Sparta Szamotuły 6 punktów.
Natomiast w klasyfikacji najskuteczniejszych graczy tej grupy przewodzi Wojciech Wypusz (Lubuszanin Trzcianka) z dorobkiem 25 bramek. Drugie miejsce w klasyfikacji zajmuje Jakub Ślósarczyk (Wełna Skoki) 21 bramek, a trzeci jest Robert Sołowiej (Sparta Oborniki) 18 trafień.
Podsumowanie XX kolejki:
Zjednoczeni Trzemeszno - Sparta Oborniki Wlkp. 1:2 (0:1)
bramki: Waldemar Kuczyński (54) - dla Zjednoczonych, Mikołaj Panowicz (45+1), Mikołaj Wicberger (64) - dla Sparty
Iskra Sydłowo - Leśnik Margonin 2:0 (0:0)
bramki: Paweł Nawrocki (54), Kacper Ciupa (61) - dla Iskry
Huragan Pobiedziska - Lubuszanin Trzcianka 0:3 (0:2)
bramki: Wojciech Szwedek (5), Michał Wawszczak (10), Wojciech Wypusz (50) - dla Lubuszanina
Grom Plewiska - Mieszko Gniezno 2:1 (0:1)
bramki: Krzysztof Kołodziej (52 z karnego), Adrian Napierała (78) - dla Gromu, Łukasz Mokrzycki (24) - dla Mieszka
Lechia Kostrzyn - Płomień Przyprostynia 4:4 (2:2)
bramki: Patryk Stawiarski 2x (15,26), Paweł Rydlewski 2x (73,83) - dla Lechii, Kamil Maciejewski 2x (42,68), Jan Zimny (30), Daniel Borkowski (52) - dla Płomienia
Sparta Szamotuły - Wełna Skoki 3:2 (1:0)
bramki: Dominik Rzeszowski (8), Hubert Słomiński (75 z karnego), Rafał Chmal (80) - dla Sparty, Jakub Ślósarczyk 2x (48 z karnego,78 z karnego) - dla Wełny
KS 1920 Mosina - Warta Międzychód 1:3 (0:1)
bramki: Radosław Sobkowiak (59) - dla Mosiny, Robert Bochiński (20), Maciej Pierzyński (74), Wojciech Piątek (82) - dla Warty
GKS Dopiewo - Pelikan Niechanowo 2:3 (0:0)
bramki: Jakub Bordych 2x (86, 90+1) - dla GKS-u, Tomasz Bzdęga (60 z karnego), Dominik Drzewiecki (71), Taras Maksymiv (90+2) - dla Pelikana
Tabela
1. Lubuszanin Trzcianka 21 48 63-20
2. Pelikan Niechanowo 19 45 51-13
3. GKS Dopiewo 20 40 52-23
4. Zjednoczeni Trzemeszno 20 39 53-27
5. Wełna Skoki 20 39 53-35
6. Warta Międzychód 20 38 48-29
7. 1922 Lechia Kostrzyn 20 33 44-49
8. Iskra Szydłowo 20 32 31-29
9. Grom Plewiska 19 30 36-35
10. Sparta Oborniki 20 28 43-32
11. Huragan Pobiedziska 20 20 23-39
12. Mieszko Gniezno 20 17 22-41
13. Płomień Przyprostynia 21 15 34-55
14. Leśnik Margonin 20 12 18-79
15. 1920 Mosina 20 9 14-46
16. Sparta Szamotuły 20 6 22-55
Pelikan Niechanwo
Zobacz również
Tagi powiązane z wiadomością:
piłka nożna,
Pelikan Niechanowo,
Lubuszanin Trzcianka,
Sparta Oborniki,
Iskra Szydłowo,
Grom Plewiska,
Warta Międzychód,
Wełna Skoki,
Zjednoczeni Trzemeszno,
1922 Lechia Kostrzyn,
1920 Mosina,
Sparta Szamotuły,
GKS Dopiewo,
Huragan Pobiedziska,
Płomień Przyprostyn